Witajcie znów po przerwie, ale w ten niespokojny czas trudno mi było coś uszyć a jeszcze trudniej sfotografować i zaprezentować.
|
fot. Żona* |
Tkaninę kupiłam dawno, dawno temu .... Miałam pomysł na wykrój, ale niestety okazało się, że mam za mało materiału. Ze względu na wzór bluzka miała być z minimalną ilością cięć i długim rękawem - i tego trzymałam się do końca.
Finalnie zdecydowałam się na model nr 101 Burdy 12/2021, który w dodatku jest dla niskich pań, znaczy się dla mnie !
Tkanina to wiskoza, niestety w wersji mnącej aczkolwiek bardzo miłej w dotyku, dobrej gatunkowo - wzór jest klarowny.
By tradycji stało się zadość, tę bluzkę, i nie tylko, kończyłam już na wakacyjnym wyjeździe. Wprawdzie pozostała mi tylko do zrobienia pętelka - coraz lepiej mi wychodzi :) - i przyszycie guzika, ale po tym okazało się, że mogłam jednak trochę skrócić ramiona i podnieść rękawy. No cóż, przy spinaniu szpilką było OK, do wykorzystania gdybym jeszcze skorzystała z tego wykroju.
Bluzka banalnie prosta z ciekawymi rękawami.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ada
|
fot. Żona* |
|
fot. Żona* |
|
fot. Żona* |
|
fot. Żona* |
|
fot. Żona* |
|
fot. Żona* |
|
fot. Żona* |
|
fot. Żona* |
|
fot. Żona* |
|
fot. Żona*
|
* Żona to pseudonim mojego Małżonka :)
Pięknie wyglądasz w tej bluzce :) Tkanina bardzo ciekawa ta bluzka ją eksponuje i wszystko komponuje się pięknie z tym cudownym miejscem :) :) :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAnettko, dziękuję bardzo, bardzo :) Cieszę się, że w końcu projekt się zmaterializował :) Pozdrawiam cieplutko :)
Usuń