Jesienna sukienka


Witajcie :)

W końcu wracam z nowym uszytkiem - no może tak nie do końca nowym , gdyż tę sukienkę uszyłam jeszcze na wiosnę. Kolory jesieni, ale tkanina wiskozowa więc zamierzałam ją nosić wiosną i latem. Jednak ze względu na zabudowany fason i niezbyt cienką tkaninę nie jest to sukienka na upały wobec czego musiała zaczekać do jesieni.


fot. Żona*


Sukienkę uszyłam na podstawie wykroju z Burdy  9/2018 nr 111. Teraz patrzę, że zalecana długość materiału to 3,7m (szer. 140) a ja miałam 2,5m (szer. 140) - ale skróciłam ją na długości, inaczej wycięłam i wystarczyło. Jedyny element przy którym musiałam się bardziej skupić to lamówka na podkroju szyi, ale dosyć wąska więc obyło się bez problemów. Najbardziej podobają mi się wiązania rękawków :) choć następnym razem skróciłabym trochę mankiet by ten się nie zsuwał na rękę.
Miękka wiskoza pochodzi ze sklepu Supertkaniny.pl. Mam jeszcze drugą w bordowym odcieniu - rozumiecie, nie mogłam się powstrzymać :

Kilka słów co się działo, gdy mnie dosyć długo tu nie było. Jak już wspominałam, pilnie uczęszczałam do Szkoły Konstrukcji Ubioru w Krakowie, którą skończyłam. Ostatnie miesiące i tygodnie były bardzo, bardzo intensywne, żyłam by szyć i nic więcej :))) A później przerwa na poprawę zdrowia trochę się przedłużyła i tak minęło mi lato.

Teraz z przyjemnością wracam do szycia i na pewno konstrukcji by dopracować wykroje i spełniać marzenia, czego Wam Wszystkim życzę :)

Pozdrawiam Was serdecznie :)
Ada

P.S. zdjęcia zrobione jeszcze początkiem wiosny :)





fot. Żona*

fot. Zona*
fot. Żona*
fot. Żona*
fot. Żona*
fot. Żona*
fot. Żona*
* Żona to pseudonim mojego Małżonka :)

14 komentarzy:

  1. Sukienka jest bardzo ładna!
    Z moich doświadczeń z Burdą wynika, że ich rozliczenie materiału jest podawane z bardzo dużym marginesem.
    Czekam z niecierpliwością na kolejne dzieła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)
      Tak bardzo często jest z tymi liczbami, szczególnie gdy człowiek 8cm poniżej normy ;-)
      Mam nadzieję, że teraz już będę mieć czas na projektowanie i szycie, odzyskałam weekendy więc czuję się bogata w czas :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Przepiękna ta sukienka. Niesamowite, ze uszyłas ja sama :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczna 😍 i te kolory, jak pięknie okwiecić sobie jesień 💖

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, bardzo dziękuję :) Nie mogłam się oprzeć tej kolorystyce :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  4. Cześć,
    Ach te rękawy! Moje serce też skradły! Nie dziwię się zupełnie, że Ci się podobają. Cieszę się, że skończyłaś szkołę! To świetne osiągnięcie i bardzo Cię podziwiam. Powodzenia!!
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć,
      Dziękuję Ci bardzo :) Muszę przyznać, że dotrwanie do końca było wyzwaniem i wymagało sporo samozaparcia :) Dalej mi trudno uwierzyć, że wszystkie weekendy mam wolne :)
      Pozdrawiam serdecznie,
      Ada

      Usuń
  5. Piękna sukienka. Myślę, ze nadaje się i na chłodniejsze wiosenne dni i jesienne :) Śliczne kolory i cudne rękawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Sukienka sprawdza się w noszeniu więc jest super (najgorzej jak nowy uszytek ląduje w szafie...)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  6. Świetna sukienka. Pięknie w niej wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ada, sukienka jest prześliczna! Pełna wdzięku, oryginalna i taka romantyczna. I w cudownych kolorach, które tak dobrze współgrają z Twoją urodą. A ukoronowaniem całej stylizacji jest Twój uśmiech, który tak cudownie rozświetla całość :).
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia,
      Pięknie Ci dziękuję, jest mi niezmiernie miło, że Ci się podoba :)
      Dopiero teraz tak naprawdę do mnie dociera w których kolorach mi dobrze, szkoda, że tak późno ... no ale lepiej późno ... :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń